o matulu droga, dawno żaden treningi mną tak nie sponiewierał jak wtorkowy, czy pospał ja… Read the postmalik sralik.
a może jak feniks z popiołów ? po corosie zostały całkiem miłe wspomnienia a ja… Read the postjaK carmen Z Popielniczki
ten tydzień wydawał mi się wypoczynkowo spokojny, patrząc na plan i może by nawet taki… Read the postwywczas, kurwa jego ĆMA
ten tydzień to dopiero wstęp do biegania, ale były spokojne dwa akcenty. pierwszy to 10x20sek… Read the postpada jak pies i kot.
zafiksowany zupełnie zostałem, sam przez się, na te 5km całkowicie i permanentnie. totalnie dostałem amby… Read the postjednym torem